Czy wiecie, że przez kilka wieków w epoce średniowiecza na Węgrzech miało miejsce 30-35% światowego wydobycia złota? Węgry były wówczas liczącym się ośrodkiem górniczym. Choć z górnictwa węgierskiego pozostało już niewiele, to nadal w całym kraju można znaleźć pamiątki dawnej świetności tej branży. My znaleźliśmy niezwykle interesujące ślady górnictwa węglowego w Sopron. Właśnie tutaj, w Górach Sporońskich (Soproni-Hegyseg), przez 200 lat znajdował się największy ośrodek górnictwa węglowego w kraju. Według legendy w 1753 r. pasterz ze wsi Bánfalva znalazł „palące się kamienie”, czyli węgiel. W 1789 r. we wsi Brennbergbánya założono kopalnię, która działała do 1952 r. Tutejsza kopalnia była najgłębsza na Węgrzech. W budynku maszyny wyciągowej znajduje się niewielkie muzeum górnictwa (Bányászati Emlékház). Pokonaliśmy sporo kilometrów krętą górską drogą, wąską i niebezpieczną w czasie ulewy, która nam towarzyszyła, by odnaleźć to muzeum. Po kilkakrotnym wpadaniu w ślepe odnogi drogi, z pomocą mieszkańców wsi udało nam się trafić do schowanego wśród zabudowań i drzew białego budynku. Jeszcze tylko kilkadziesiąt metrów brnięcia przez wysoką, mokrą trawę i już możemy przeczytać informację, że „muzeum nieczynne z powodów technicznych”
|
W 1753 r. pasterz ze wsi Bánfalva znalazł „palące się kamienie”
|
|
W budynku maszyny wyciągowej znajduje się niewielkie muzeum górnictwa |
|
Na pobliskim cmentarzu znaleźli wieczny odpoczynek górnicy tutejszej kopalni |
Nie lepiej było w sąsiedniej wsi Görbehalom. Tu co prawda bez trudu znaleźliśmy "Magán bányámúzeum" (czyli „Prywatne Muzeum Górnictwa”) na rozwidleniu dróg w dolnej części wsi, ale na bramie muzeum przeczytaliśmy, że muzeum zamknęło swe podwoje po sezonie … wczoraj. Przez ogrodzenie można było zobaczyć, że na muzeum składają się imitacje górniczych obiektów.
|
Bez trudu znaleźliśmy „Magán bányámúzeum"
|
Nasze poszukiwania górnictwa w tym zakątku Węgier zostały jednak uwieńczone sukcesem. W samym sercu Sopron, tuż obok rynku (Fö ter), w szeregu kamienic stoi pałac rodziny Esterházy. Z niebieską fasadą, ozdobnym portalem, wewnętrznym dziedzińcem z podcieniami, budynek sam w sobie jest interesujący. W pałacu zaś znajduje się Centralne Muzeum Górnictwa (Központi Bányászati Múzeum Sopron)
|
W pałacu znajduje się Centralne Muzeum Górnictwa |
|
Z niebieską fasadą, ozdobnym portalem, wewnętrznym dziedzińcem z podcieniami |
Eksponaty muzeum są zróżnicowane, od wystawy minerałów, przez kolekcję wyrobów artystycznych o tematyce górniczej, narzędzia i elementy wyposażenia górników, po zdjęcia i dokumenty. Wszystko to w eleganckich, „niekopalnianych” wnętrzach pierwszego piętra pałacu. Wyroby artystyczne mają raczej charakter ciekawostek, jak wielopoziomowe „kopalnie” w butelkach (dotychczas widywałem tylko żaglowce w butelkach). Dla mnie niezwykle interesująca była kolekcja górniczych narzędzi z XIX w., które wcześniej znałem tylko z ilustracji lub opisów.
|
Interesująca była kolekcja górniczych narzędzi z XIX w |
|
Wszystko w eleganckich, „niekopalnianych” wnętrzach pałacu |
Na parterze budynku znajdziemy dwie kolejne kolekcje. W pomieszczeniach po północnej stronie zrekonstruowano wyrobiska górnicze z różnych okresów historycznych. Zmieszczono tu nawet niewielki kompleks ścianowy. W salce po przeciwnej stronie dziedzińca można się zabawić ruchomymi makietami urządzeń górniczych z różnych wieków. Wystarczy wcisnąć przycisk i rusza koło napędowe, zjeżdża w dół pojemnik na węgiel, a kombajn ścianowy wędruje wzdłuż ściany. Na koniec jeszcze atrakcja dla maluchów – zjazd zjeżdżalnią do piwnicy, gdzie rozwieszone czarne kotary mają imitować ciemną kopalnię.
|
Zrekonstruowano wyrobiska górnicze z różnych okresów
|
|
Zmieszczono tu nawet niewielki kompleks ścianowy |
|
Wystarczy wcisnąć przycisk i rusza koło napędowe
|
Wartość muzeum będzie niewątpliwie zależeć od stopnia zainteresowania górnictwem, ale myślę, że każdy turysta znajdzie tu coś godnego uwagi.
Komentarze
Prześlij komentarz