Przejdź do głównej zawartości

Na narty w Beskidy – wyciąg na Dębowiec ⑥

Zima w pełni, czas wybrać się na narty. Pojawia się zatem pytanie, gdzie? Szeroko rozreklamowane największe beskidzkie ośrodki narciarskie, jak Szczyrk, czy Korbielów, są doskonale znane i opisane. Poza nimi funkcjonuje jednak duża ilość mniejszych ośrodków i wyciągów narciarskich. Większość z nich ma swoje strony internetowe z podstawowymi informacjami dla turystów. Czy jednak można wierzyć zawartym w nich zapewnieniom, że przyjazd do nich jest świetnym pomysłem? Postanowiłem sam się o tym przekonać. Na pierwszy wyjazd wybrałem Dębowiec w Bielsku-Białej. Formalnie jest to Ośrodek Rekreacyjno-Narciarski Dębowiec. To obiekt całoroczny, ale my sprawdzimy, co ma do zaoferowania narciarzom.
Dużą jego zaletą jest położenie – na peryferiach Bielska-Białej, co powoduje, że dojazd nie jest obarczony ryzykiem utknięcia w korku, w którejś z beskidzkich dolin, a ponadto do samego ośrodka prowadzi dobrej jakości droga. Zatem jedźmy. Z przelotowej ulicy Bielska-Białej, czyli ulicy Partyzantów, nie prowadzi do ośrodka żaden drogowskaz. Trzeba kierować się na Szyndzielnię. Jedziemy tak długo, aż trafimy na małe rondo. Tu drogowskaz kieruje w prawo. Mijamy parking dla turystów zmierzających na Szyndzielnię, albo pieszo na Dębowiec. My jedziemy nieco dalej. Po lewej pojawia się widok na cały ośrodek. Tuż obok jest parking na ok. 100 samochodów. Niestety zbyt mały na potrzeby weekendowego najazdu narciarzy. Kto się nie zmieści, musi wrócić 300 m do rezerwowego parkingu przy hali widowiskowej. Marsz w narciarskim obuwiu, z nartami na plecach nie będzie jednak należał do najprzyjemniejszych.
parking na ok. 100 samochodów
Przy wyciągu, poza kasą i toaletą, jest jeszcze wypożyczalnia i serwis sprzętu oraz możliwość wynajęcia instruktora. Podstawowym wyciągiem jest 4-osobowa kolej kanapowa o długości 606 m. Jest też mały wyciąg zaczepowy dla dzieciaków, o długości 84 m i przewyższeniu 7 m. Trasa dla dzieci, z wyciągiem są oddzielone od podstawowej nartostrady.
4-osobowa kolej kanapowa
długości 606 m
Przewyższenie kolejki wynosi 105,5 m. Górna stacja znajduje się nieco poniżej dawnego schroniska na Dębowcu. Spod stacji rozciąga się ładny widok na Bielsko-Białą, a przy dobrej pogodzie, na równinę rozciągającą się na północ od miasta. Stok ma wystawę północną, więc słońce zanadto tu nie operuje.
Górna stacja znajduje się poniżej dawnego schroniska
Spod stacji rozciąga się ładny widok na Bielsko-Białą
W ośrodku jest tylko jedna trasa narciarska biegnąca wzdłuż trasy wyciągu, ma więc również 600 m długości. Trasa jest przedstawiana jako łatwa, dla początkujących narciarzy. Nie ma tu jednak typowej „oślej łączki” do stawiania pierwszych kroków na nartach. Moim zdaniem, nadaje się raczej do nauki dla osób, które już mają pierwsze narciarskie szlify. Dla bardziej doświadczonych ma charakter rekreacyjny. Zaczyna się niewielkim spadkiem, mniej więcej w połowie długości staje się nieco bardziej stroma (choć nie zanadto), niżej jest już bardzo łagodna. Ostatnie 100 m trzeba popracować kijkami (kto je ma), chyba że dużo wcześniej jechaliśmy „na krechę”. Średnie nachylenie trasy wynosi 17,4%.
trasa jest łatwa
w połowie długości staje się nieco bardziej stroma
Trasa jest oświetlona (bardzo dobrze!), naśnieżana (naliczyłem kilkanaście armatek). Przygotowanie trasy dobre, choć jeździłem przy trudnych warunkach atmosferycznych.
naliczyłem kilkanaście armatek
Ośrodek sprzedaje bilety jednorazowe, 10-przejazdowe oraz czasowe (2-4-6 godzin) i całodniowe. Osobiście preferuję 10-przejazdowe, co oznacza ok. 2 godzin swobodnej jazdy przy braku przerwy.
karnet na kolejkę
Potrzebujemy przerwę na posiłek? Gastronomia jest na górze. Z górnej stacji kolejki trzeba się wdrapać ok. 20 m w pionie. Tu znajduje się Gospoda „Dębowiec”, czyli wyremontowane dawne schronisko na Dębowcu. Jeśli ktoś pamięta historyczne schronisko, nowy obiekt jest trudny do poznania – wygląda jak całkiem nowy budynek. Obiekt nie oferuje obecnie noclegów, ograniczając się do gastronomii. Niestety, nie miałem okazji spróbować tutejszej kuchni, choć na zdjęciach wygląda smakowicie. Przy gospodzie można pozjeżdżać na sankach. Tuż obok znajduje się dyżurka GOPR.
Gospoda "Dębowiec"
wygląda jak nowy budynek
Podsumowując – zaletą ośrodka jest bliski dojazd, wygodna kanapa o dużej przepustowości, pełne naśnieżanie i dobre oświetlenie. Infrastruktura jest kompletna – gastronomia, wc, wypożyczalnie, instruktor, parking. Minusy – jedna trasa i zbyt mały parking. Przyznaję ośrodkowi szóstkę, co uznaję za maksymalną punktację dla jednotrasowego obiektu.

Na koniec jeszcze strona internetowa ośrodka. Dodam, że stronę ośrodka oceniam wysoko. Jest wszystko, co ważne, podane w przejrzysty sposób, dobrze działające kamery i bieżące komunikaty.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Na narty w Beskidy – wyciąg na Stary Groń ④

Drugim przystankiem w naszej narciarskiej wędrówce po Beskidach jest Brenna . W samym centrum miejscowości, dokładnie naprzeciw kościoła, znajduje się Ośrodek Narciarski „Pod Starym Groniem” . Dojazd do ośrodka jest stosunkowo prosty. Z drogi krajowej S52 koło Skoczowa zjeżdżamy w stronę Brennej. Szosa jest mało komfortowa, pełna różnej wielkości dziur. Dopiero w samej Brennej wjeżdżamy na wyremontowany odcinek drogi. Niestety na całej trasie nie ma żadnego drogowskazu, kierującego do Ośrodka, trzeba poruszać się na wyczucie. Na szczęście wjeżdżając do centrum miejscowości, na przeciwległym zboczu doliny, po prawej stronie można zobaczyć trasę zjazdową, co nie znaczy, że dojazd staje się oczywisty. Trzeba bowiem zjechać w prawo, w trudną do dostrzeżenia wąską, boczną drogę. Kieruje w nią drogowskaz do „Koziej Zagrody”. Czeka nas jeszcze przeprawa wąską betonową kładką przez potok. czeka nas przeprawa przez potok Za potokiem nadal nie wiadomo, gdzie się skierować. Wyjaśnia